Forum - Galeria Zdrowia, Marketingu i Rozrywki - Strona Główna - Galeria Zdrowia, Marketingu i Rozrywki -
Public Relations - kursy i szkolenia - oferty terapeutyczne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

1960 - XV-lecie z programem art. J. Przyjemskiego i E.Kofin

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum - Galeria Zdrowia, Marketingu i Rozrywki - Strona Główna -> 1 Liceum Ogólnokształcące - Wrocław
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
admin
Administrator



Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 11:54, 08 Cze 2007    Temat postu: 1960 - XV-lecie z programem art. J. Przyjemskiego i E.Kofin

1945-1960.
XV - lecie I Liceum Ogólnokształcące Nr I we Wrocławiu













Liceum Ogólnokształcące nr 1 (dawniej I L.O.) mieści się w budynku, w którym w latach 1907-1945 funkcjonowała niemiecka szkoła "Victoriaschule" - Wyższa Szkoła dla Dziewcząt im. Cesarzowej Wiktorii, która od 1863 do 1907 r. mieściła się przy obecnym Placu Nankera.

Najbardziej znaną uczennicą, absolwentką Victoriaschule jest Edyta Stein. Kobieta niezwykła. W młodości ateistka i feministka, wszechstronnie wykształcona filozof i pedagog. Wg Alberta Einsteina - najbardziej światły kobiecy umysł epoki. Zakonnica Karmelu, heroiczna ofiara Shoah. Znana wśród katolików jako święta Teresa Benedykta od Krzyża, patronka jednoczącej się Europy, symbol pojednania między religiami, narodami i kulturami.

Przez wiele lat po II Wojnie Światowej były to wyklęte fakty historyczne. Ważne i prawdziwe były dowody zwycięzców. W tej atmosferze obchodzono rocznice i jubileusze.

W dniu 4 września 1945 r. wśród ruin odbyła się uroczystość inauguracji roku szkolnego pierwszej szkoły średniej we Wrocławiu.

Ten album zawiera fotografie z części artystycznej, która towarzyszyła Uroczystości 15-lecia I Liceum Ogólnokształcącego. Prawdopodobnie są to jedyne fotografie, które dzięki mojemu sentymentowi do sztubactwa licealnego, zachowały się w niezłym stanie. Są one również pierwszym dowodem mojej aktywności artystycznej i dlatego od tego czasu liczę swój staż artystyczny i pedagogiczny.
















Ktoś z politycznych liderów Wrocławia zaproponował, aby dyrekcja I LO zatrudniła kilku specjalistów na etatach nauczycielskich z zadaniem przygotowania specjalnego programu artystycznego. Tymi specjalistami zostali: chórmistrz i śpiewak oratoryjny- Józef Przyjemski i choreograf - Ewa Kofin oraz akompaniatorka - ( nie pamiętam nazwiska) .

Odbył się casting i próby w ramach zajęć pozalekcyjnych, ale zdarzało się , że byliśmy zwalniani na próby w czasie lekcji .
Lato 1960 wybrańcy spędzili w Brzynie k/Wierzchucina nad Jeziorem Zarnowieckim. Tam odbywało się doskonalenie zatwierdzonego przez cenzurę programu artystycznego.

Uroczystość XV-lecia I LO odbyła się 8 października 1960 r., a potem dalsze występy w innych liceach, które wg grafiku obchodziły swój jubileusz.

Kilka zdań o fotografiach.


Najpierw kilka skanów zaproszenia z programem oficjalnym i częścią artystyczną z zaznaczonymi wykonawcami,

Program artystyczny rozpoczął się inscenizacją "Pożegnania żaków wrocławskich do Academiey Cracowskiey wyjeżdżających" Było dużo zabawy z tańcami i śpiewami. Tutaj jestem raczej łatwy do rozpoznania, bo jestem trzeci od lewej, w jasnych kalesonach.

Następnym punktem był Gawot, taniec z XVI w. w wykonaniu żeńskiego zespołu baletowego.Kilka fotografii w strojach do gawota z tego koncertu. W środku prof. Ewa Kofin.

W czasie przebieranki tancerek i żaków, na estradę weszły chórzystki i recytatorki z młodszych klas i pod dyrekcją Józefa Przyjemskiego wykonały kilka utworów Moniuszki, Mickiewicza, Słonimskiego i ten blok artystyczny zakończyła "Spowiedź chuligana" - Jesienina, ale w wykonaniu Kazika Jakubka.

Zaczęła się zabawa na ludowo.
Ja w roli śpiewającego Jaśka i Lucyna Cedler w roli Kasi śpiewającej :"Odejdź Jasiu od okienka". Choreografka miała ze mną niemały kłopot, bo dobrze śpiewałem i tańczyłem , ale tylko partie bez podnoszenia partnerki. partnerka dobrze śpiewała, ale miała dosyć obfite kształty i chętnie poddawała się podnoszeniu, ale bez podskoku. Sprawę załatwiono w ten sposób, że po zakończeniu części wokalnej, wychodził cały zespół taneczny, Kaśkę porywał do tańca Maciek Koperski, kawaler dużej urody (kilka lat później najsilniejszy specjalista lekarski-ortopeda) , a ja od niego odbierałem najmniejszą tancerkę, żeby mi łatwiej było ją podrzucać. Ewa Kofin - ówczesna choreografka jest znaną krytyk muzyczną z Wrocławia- jedną z niewielu moich profesorek, nadal aktywnych zawodowo.








Kolejna inscenizacja, tym razem współczesna. Modne w tym czasie były prywatki taneczne . Jak nazwa wskazuje, takie imprezy odbywały się w prywatnych mieszkaniach, przy gramofonie Bambino, podłączanym do lampowego radia, najlepiej z magicznym okiem, bo takie miały sporą moc. Prywatki zwykle odbywały się pod czujnym okiem rodziców i właścicieli mieszkania, ale koledzy którzy nie lubili, gdy ktoś patrzył im na ręce w czasie tańca czy całowania, załatwiali nam lewe bilety do Pałacyku i tam można było pobawić twórczo z poetami, dziennikarzami i studentami.

Inscenizacja zabawy szkolnej zawierała wszystkie elementy zabawy prywatkowej, w której czujne oko rodziców zastępowane było magicznym okiem staropanieńskiej nauczycielki czyli tzw. singielki, która nie miała nic wspólnego z dzisiejszymi feministkami genderowymi. Żadne przebieranki i społeczne powody zmiany płci na pół godziny nie wchodziły w grę.

Dalszy ciąg programu był powtórzeniem wcześniejszych elementów z udziałem chóru i recytatorów. Było coraz więcej peanów na cześć i z okazji oraz deklamacji dot. planów budowy socjalizmu pod czułą opieką naszego big brothera zza wschodniej miedzy.

Przez kilkadziesiąt lat szukałem swojego miejsca na ziemi najmując się do różnych prac artystyczno-pedagogicznych. Uczyli mnie mądrzy i głupi . Byłem niespokojnym duchem, poetą, aktorem, pedagogiem, logopedą i muzykoterapeutą. Odnosiłem sukcesy i dostawałem kuksańce. Strzelałem kulą w płot i do mnie strzelano czym się dało.

Kiedy wspominam swoją przeszłość, najserdeczniej wracam do 4-letniej przygody w I LO - naszym Poniatowszczaku.








Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez admin dnia Wto 14:53, 10 Lut 2015, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Logos
moderator



Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 8:44, 14 Cze 2007    Temat postu:

Z kolegami i koleżankami nie miałem kontaktu przez kilkadziesiąt lat, bo po przerwaniu studiów i wcieleniu mnie do wojska, a potem wyjeździe do Lądka Zdroju i na Pomorze Zachodnie, nie udało mi się nawiązać kontaktu z nikim.

Przypadek sprawił, że w maju tego roku, wracając z podróży sentymentalnej do miejsca urodzenia (byłem tydzień w Sokalu- 80 km od Lwowa) zatrzymałem się we Wrocławiu i odwiedziłem nasze liceum. Zostałem bardzo serdecznie przyjęty i zaproszony na 100-lecie bydynku szkoły.

Na pewno spotkanie w listopadzie będzie dla nas ogromną frajdą, bo przy takiej okazji będzie można sobie dużo powspominać i odnowić dawne przyjaźnie.

Przypominam sobie moje poczynania ze "Smaragdem". O ile pamiętam, był to magnetofon Józefa Przyjemskiego, który na zajęciach naszego zespołu artystycznego nagrywał nas i sprawdzał nasze umiejętności wokalne. W efekcie zajęć pozalekcyjnych w 1960 r. odbył się
jubileusz XV lecia szkoły, na którym daliśmy całkiem dobry występ artystyczny.


Prof. Józef Przyjemski udzielał mi prywatnych lekcji śpiewu i gry na fortepianie (za darmo!) w szkole Muz. II stopnia u prof. Eugeniusza Sąsiadka (również śpiewaka, a dzisiaj rektora Akademii Muz. we Wrocławiu). Obaj twierdzili, że jestem tenorem lirycznym o aksamitnym brzmieniu. Sądzili , że mogę zostać polskim Nat King Colem.

Drogi nasze jednak się rozeszły, a moich profesorów spotykałem już tylko na koncertach w Bydgoszczy.

Dzisiaj bawię się życiem. Jestem pogodnym, ale wybrednym staruszkiem, Odwiedzam groby swoich przodków na Polskich Kresach, śpiewam w chórze ... basem.

Z jakim skutkiem?
Nie dławię się przy połykaniu tabletek.
.
Starość nie musi być smutna. Nawet człowiek stary może być piękny. Dwa warunki: Uśmiechać się i być aktywnym na miarę swoich możliwości.




To tyle na dzisiaj, cieszę się, że lubicie czytać, ale liczę też na Waszą przychylność i jakąś odpowiedź i chociaż krótkie wspominki.
Serdecznie pozdrawiam
Władek P.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Gość






PostWysłany: Czw 9:19, 28 Cze 2007    Temat postu:

O Boże, zobaczyłam siebie na zdjęciu. Ale frajda

==================
Cytat:
Nasza Klasa - forum dla absolwentów,
rodzin, kolegów i znajomych
[link widoczny dla zalogowanych]
==================
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Basia
Gość






PostWysłany: Śro 21:30, 19 Wrz 2007    Temat postu:

Zdałam wtedy do IX klasy i po raz pierwszy w życiu pojechałam na artystyczne wakacje nad morze. To było gdzieś koło Wejherowa, Buiałogóra czy jakoś tak nazywała się ta wieś nad jeziorem Żarnowieckim.
Tańczyłam coś średniowiecznego i jakieś ludowe tańce.
Mieliśmy mało czasu na odpoczynek bo kierownictwo mocno nas przyciskało z programem na uświetnienie ważnej rocznicy. Teraz czytam,ze to byłó na XV lecie Liceum. Cieszę się, że brałam w tym udział. Szkoda,że nie mam żadnych fotek. Dobrze, że znalazłam je na forum, tak przez przypadek. Przypadki dają czasami radość.

Cytat:
Odszukaj pedagogów, kolegów i koleżanki ze szkolnych ław
Liceum Ogólnokształcącego nr 1 we Wrocławiu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Logos
moderator



Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 15:27, 16 Mar 2008    Temat postu:

Uprzejmie informuję, że film z Jubileuszu 100-lecia budynku VictoriaSchule i I Liceum Ogólnokształcącego we Wrocławiu jest już gotowy i można go nabyć w Towarzystwie Terapii i Kształcenia Mowy LOGOS w Koszalinie, albo u autorów filmu – Tatiany i Władysława Pitaków.

Koszt płyty dvd wynosi 30 zł + 5 zł (koszty wysyłki listem poleconym na terenie RP)

Można dokonywać zamówień z przedpłatą na konta (do wyboru):

1. Towarzystwo Terapii i Kształcenia Mowy LOGOS
75-900 Koszalin – Kretomino, ul. Pieczarek 4
Konto nr 49 1020 2791 0000 7602 0009 2346
Tytuł wpłaty: refundacja dvd-Liceum

Lub

2. Władysław Pitak
75-900 Koszalin-Kretomino, ul. Pieczarek 4
Konto nr 51 1020 2791 0000 7102 0048 6860
Tytuł wpłaty : honorarium autorskie za dvd-liceum

Zamówienia i wysyłka płyty dvd do osób zamieszkałych poza granicami RP odbywa się według odrębnych zasad.

Cały zysk z dystrybucji nagrania będzie przeznaczony na cele statutowe Stowarzyszenia Absolwentów i Sympatyków I Liceum Ogólnokształcącego we Wrocławiu.

Szczegółowe informacje dot. składania zamówień:

[link widoczny dla zalogowanych]
Tel. (094) 340-60-06]





Fragmenty filmu można obejrzeć pod adresem internetowym:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mamba
Gość






PostWysłany: Sob 17:10, 25 Wrz 2010    Temat postu:

````````````.-"""""-.
```````````/ ```` ,~●
```````````\ ```` \__))>
```````````,) """"." `\
``````````/ ```` ( ` ` \
`````````/ ```` ) ```` ;
````````/ ```` / ```` /
```````/_``""."` ``_.-`
```````/_/``""`"\\___
((_____][______][______][_____))

..........•¤»((¯♥¯))«¤• MIłEGO
.....•¤»((¯♥¯))«¤• ♥ DNIA
• ¤»((¯♥¯))«¤• ŻYCZĘ!!!!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
admin
Administrator



Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 23:46, 20 Gru 2012    Temat postu:

Przez prawie 40 lat mojego zawodowego życia zajmowałem się sztuką muzyczną i dramatyczną we wszystkich jej aspektach. Byłem aktorem estradowym , nauczycielem i wykładowcą . Od prawie 20 lat jestem muzykoterapeutą i logopedą zajmującym się terapią nerwic i zaburzeń mowy oraz kształceniem zachowań dla potrzeb marketingu i polityki.

Najbliższe moim zainteresowaniom są jednak potrzeby i możliwości rozwojowe dzieci. Z ogromną radością pomagam dzieciom i ich rodzicom w tworzeniu marzeń, pozytywnego myślenia i osiąganiu sukcesów.

Skoro dzieci są mi najbliższe - dla nich prowadziłem badania i opracowałem metodę terapii pn. MUZYKODRAMA.

Nie jestem jedynym autorem tej metody. Miałem wspaniałych nauczycieli, którzy pomagali mi zdobywać kompetencje.
Tymi wspaniałymi mentorami w mojej młodosci byli muzyczni profesorowie : Edmund Kajdasz, Józef Przyjemski i Wojciech Natanson.

Nie zdradzając muzyki ( jestem bliźniakiem) stałem się poddanym Melpomeny i takich profesorów jak : Irena Jun, Zenobiusz Strzelecki i Zdzisław Dąbrowski.

Po stanie wojennym ( kiedy życie stało się teatrem ) pod opieką profesorów Bronisława Rocławskiego , Zbigniewa Tarkowskiego i ponownie profesora Natansona - doskonaliłem swoje umiejętności w zakresie muzykoterapii i logopedii , a póżniej -psychoterapii rodzin i leczenia jąkania wczesnodziecięcego.

Przedstawiam zatem Państwu kilka adresów do fragmentów mojej pracy pt: "Techniki muzyczno-dramatyczne w terapii dzieci nerwicowych i autystycznych" ( Gdańsk 1987), które w postaci odrębnych artykułów można znaleźć w witrynie teraputyczno-treningowej Towarzystwa Terapii i Kształcenia Mowy LOGOS w Koszalinie ( [link widoczny dla zalogowanych] ).

Oto one :

* PRZYCZYNY EMOCJONALNYCH ZABURZEŃ U DZIECI
Nie ma pojedynczych czynników powodujących nerwicę i autyzm wczesnodziecięcy. Znaczną grupę czynników generujących zaburzenia emocjonalne stanowią sytuacje traumatyzujące , czyli powodujące gwałtowne wzruszenia. >>> więcej >>> [link widoczny dla zalogowanych]

* KLINIKA ZABURZEŃ MOWY U DZIECI NERWICOWYCH I AUTYSTYCZNYCH
Literatura dotycząca zaburzeń nerwicowych jest bardzo obszerna. Pomimo licznych opracowań nie ustalono jednak jednolitej terminologii określającej poszczególne rodzaje tych zaburzeń. >>> więcej >>> [link widoczny dla zalogowanych]

* Czym jest MUZYKODRAMA ?
Rozpoczynając pracę z dzieckiem nerwicowym lub autystycznym musimy brać pod uwagę fakt, że nie zgłosiło się ono do terapeuty dobrowolnie. To rodzice zadecydowali o tym, że trzeba szukać pomocy. Tak więc pierwszy kontakt z dzieckiem może być trudny, nacechowany nieufnością, czasem nawet wrogością. >>> więcej >>> [link widoczny dla zalogowanych]

* MUZYKODRAMA DLA DZIECI (oddech - skupienie - pamięć - wyobraźnia)Szczególnie przydatne są to ćwiczenia w sytuacjach dzieci astmatycznych, oddychających ustami i nerwicowych. >>> więcej >>> [link widoczny dla zalogowanych]

* MUZYKODRAMA DLA DZIECI (Jacobson, Schultz, Wintrebert)
Jedną z metod zmierzających do zmniejszenia napięcia emocjonalnego u dzieci jest relaksacja mięśniowa. Opiera się ona założeniu, że ciało i umysł tworzą niepodzielną całość. >>> więcej >>> [link widoczny dla zalogowanych]

* MUZYKODRAMA DLA DZIECI (ruch - działanie - kontakt)
Pierwszym zadaniem terapeuty jest nawiązanie kontaktu z dzieckiem. Dokonanie tego wymaga bezgranicznej cierpliwości oraz zdolności do wyobrażania sobie sytuacji dziecka zaburzonego emocjonalnie. >>> więcej >>> [link widoczny dla zalogowanych]

* MUZYKODRAMA W TERAPII RODZICÓW
Przy podejmowaniu terapii rodziców dziecka należy liczyć się z ich strony z różnymi rodzajami motywacji decydującymi o zgłoszeniu się z dzieckiem do terapeuty. Matki czasami traktują go jako narzędzie kary dla dziecka. >>> więcej >>> [link widoczny dla zalogowanych]

* TERAZ NIE BOIMY SIĘ MÓWIĆ
Konspekt powykonawczy terapii psychologiczno-logopedycznej, a następnie fragmenty wypowiedzi uczestników turnusu rehabilitacyjnego w Olsztynku dla osób jąkających się . >>> więcej >>> [link widoczny dla zalogowanych]

Zachęcam Państwa do komentarzy i zadawania pytań.

Jeżeli będą pytania do mnie , bardzo proszę mnie o tym zawiadamiać na adres : [link widoczny dla zalogowanych] , ponieważ udzielam porad i konsultacji w kilku portalach medyczno-pedagogicznych i mógłbym się gdzieś zasiedzieć , a szkoda byłoby Państwa już nie spotkać.

Władysław Pitak

[link widoczny dla zalogowanych]

.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum - Galeria Zdrowia, Marketingu i Rozrywki - Strona Główna -> 1 Liceum Ogólnokształcące - Wrocław Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin