- Galeria Zdrowia, Marketingu i Rozrywki -

cyt.za TVN · Gość

- Język Donalda Tuska jest obraźliwy i wysoce niefortunny, a niektóre jego wypowiedzi zapowiadają niedobre zmiany, takie jak wprowadzenie cenzury – stwierdził Lech Kaczyński w "Sygnałach Dnia". Prezydent sprzeciwił się też szybkiemu wyjściu z Iraku.

- Jestem zażenowany niektórymi wypowiedziami premiera, na przykład na temat polityki zagranicznej "braci Kaczyńskich" w Londynie, albo że pan premier nie dopuści, by ukazały się przygotowywane przez IPN publikacje na temat kontaktów Lecha Wałęsy ze Służbą Bezpieczeństwa. Wygląda to jak zapowiedź wprowadzenia cenzury – stwierdził prezydent.

Zdaniem Lecha Kaczyńskiego język Tuska jest "obraźliwy i wysoce niefortunny". – W dodatku dzieje się tak w sytuacji, w której desygnowany premier ma olbrzymią przewagę w mediach – dodał.

"Nominacja wcale nie była skromna"
Lech Kaczyński nie zgodził się z opiniami, że uroczystość desygnowania Donalda Tuska na premiera była wyjątkowo skromna. Ceremonia odbyła się w rzadko używanej Sali Hetmańskiej Pałacu Prezydenckiego i trwała niewiele ponad pół minuty.

- Obecność Donalda Tuska w Pałacu trwała zdecydowanie dłużej – wyjaśnił prezydent. – To, co widziała telewizja, to było tylko wręczenie nominacji. Potem odbyła się rozmowa, podczas której postawiłem szereg spraw merytorycznych – dodał.

"Są elementy pozytywne"
Prezydent przyznał jednak, że nie wszystkie działania Tuska zasługują na potępienie – znajduje też elementy pozytywne. Chodzi o te wypowiedzi, z których wynika, że Platforma stara się czerpać również z dorobku Prawa i Sprawiedliwości, na przykład hasło Polski solidarnej - przejęte, jego zdaniem, z programu PiS-u.

"Nie" dla szybkiego wyjścia z Iraku
Lech Kaczyński jest zdecydowanie przeciwny wycofaniu polskich wojsk z Iraku w 2008 roku. Taką deklarację złożył wczoraj kandydat na ministra obrony Bogdan Klich

- Polska powinna wypełniać swoje sojusznicze zobowiązania, szczególnie te, które są ważne dla światowego bezpieczeństwa. Szybkie wycofanie byłoby bardzo złą decyzją – uważa prezydent. Zapowiedział, że będzie się starał przekonać Tuska do przedłużenia misji polskich wojsk.

kaw

zibi · Gość

===============

Warsztaty Dziennikarskie SPL w Wągrowcu ‘ 2007 r. na 2 płytach DVD

fragmenty warsztatów na video:

zobacz na video: Ultimatum Renaty Beger
[link widoczny dla zalogowanych]

zobacz na video: Ostatnie przemówienie i toast prezesa
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

zobacz na video: Kto jeszcze składał gratulacje?
[link widoczny dla zalogowanych]

zobacz na video: Cały bankiet z okazji jubileuszu 15-lecia SPL
[link widoczny dla zalogowanych]

zobacz na video: Ostatnia fotka prezesa
[link widoczny dla zalogowanych]

zobacz na video: Reportaż - rzeczywistość czy fikcja?
[link widoczny dla zalogowanych]

zobacz na video: Dlaczego Biedak jest biedny?
[link widoczny dla zalogowanych]

zobacz na video: Jak kupować temat?
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

zobacz na video: Jeżeli nie wiesz, co czytać...
[link widoczny dla zalogowanych]

zobacz na video: Ostatni śmiech Jarka
[link widoczny dla zalogowanych]

Kontakt dla osób zainteresowanych nagraniami 2xdvd:

[link widoczny dla zalogowanych]
tel.094-340-60-06
tel.kom. 600-809-254

===============

Opinie i komentarze (tam zawsze negatywne) na forum TVN:

DOSC
12.11.2007 09:00~kuba
Kto obraza Prezydenta?Mysle ze sa obrazeni na siebie Panowie Bracia.
-#-

Obydwu jednojajowych powinno się jaknajszybciej ...
... przebadać.....A prezydenta swojego brata w pierwszej kolejności...
~b; / 12.11.2007 08:59

-#-

MALI LUDZIE SĄ ZAWISTNI
12.11.2007 08:57~myśliwy
I TO JEST PRAWDA ŻYCIOWA.

PRZEPRASZAMY ( za co chcecie0 TYLKO ZNIKNIJCIE JUŻ NA ZAWSZE

-#-

szkoda słow
12.11.2007 08:55~wyb07
Moze by Pan Prezydent odwiedzil zolnierzy w Iraku, zrobil to Bush, to i nasz tez moze, co do cenzury, to nie doscignie Tusk asow
telewizji publicznej, czego dowody dawala prasa wielokrotnie, szczegolnie jak zdejmowano mecz Lechi na telefon jacka bo trzeba bylo pokazac miting wyborczy PIS.

-#-

SŁUCHAŁEM TEGO WYWIADU I MNIE MDLIŁO
12.11.2007 08:54~TED
PRZEDNIE BREDNIE PRZEDOBIEDNIE.CZYSTY BULGOT W NAJGORSZYM WYDANIU

zibi · Gość

Prezydent: obawiam się szykan wobec PiS

Prezydent Lech Kaczyński wyraził obawę, że Prawo i Sprawiedliwość jako partia opozycyjna będzie marginalizowane, a nawet szykanowane.
Zdaniem prezydenta - który był gościem Sygnałów Dnia w Programie Pierwszym Polskiego Radia - świadczą o tym wydarzenia ostatniego tygodnia, kiedy zarzucono rządowi PiS, że niszczy niewygodne dla siebie dokumenty - podczas gdy w rzeczywistości wydane niedawno przepisy znacząco ograniczają możliwość niszczenia akt. Pojawiły się też sugestie, jakoby prezydent dysponował taśmami kompromitującymi Radosława Sikorskiego.

Lech Kaczyński jest zdania, że tego rodzaju nieprawdziwe informacje rozpowszechniają wrogowie Prawa i Sprawiedliwości. Według prezydenta rządy Jarosława Kaczyńskiego przestraszyły pewne środowiska, których interesy zostały zagrożone chociażby poprzez lustrację. Zdaniem prezydenta ostatnie dwa lata charakteryzowały się totalnym negowaniem przez media i przeciwników politycznych sensowności działań rządu Prawa i Sprawiedliwości. Lech Kaczyński uważa, że media tworzyły alternatywną rzeczywistość, w której pokazywało się zagrożenia dla demokracji spowodowane rządami PiS.

Lech Kaczyński zapowiedział, że jako prezydent będzie próbował przeciwstawiać się tego rodzaju próbom zafałszowania rzeczywistości.

"Nie podoba mi się język Donalda Tuska"

Prezydent Lech Kaczyński nie zgadza się z opiniami, że uroczystość desygnowania Donalda Tuska na premiera była wyjątkowo skromna. Zapewnił, że obecność Donalda Tuska w Pałacu trwała zdecydowanie dłużej. To co widziała telewizja, to było tylko wręczenie nominacji. Potem odbyła się rozmowa, podczas której prezydent postawił szereg spraw merytorycznych.

Lechowi Kaczyńskiemu szczególnie nie podoba się język, którym posługuje się Donald Tusk. Określił go jako obraźliwy i wysoce niefortunny. Dodał, że dzieje się tak w sytuacji, w której desygnowany premier jest traktowany bardzo przychylnie przez media.

Prezydent przyznaje jednak, że w wystąpieniach Donalda Tuska znajduje też elementy pozytywne. Chodzi o te wypowiedzi, z których wynika, że Platforma stara się czerpać również z programu Prawa i Sprawiedliwości. Lech Kaczyński przytoczył hasło Polski solidarnej przejęte, jego zdaniem z programu PiS-u.

zibi · Gość

Opinie i komentarze na forum Onetu:

Nikt nie ma zamiaru szykanować PiS !

Po prostu w normalnym trybie należy rozliczyć wszystkich łamiących prawo. To, że najwięcej teraz widać kandydatów w byłej ekipie nie znaczy, że tylko ci przestępcy będą 'szykanowani'.
Polska głosowała za normalnością!

~Jakieł , 12.11.2007 09:06

-#-

tak będzie,dopuki grupa "ITI" nie kupi placu przy
Zielenieckiej w Warszawie,jak myślice co jest innym powodem przeniesienia budowy stadionu narodowego w
Warszawie jak nie sprzedaż tego placu ?

~Dortmund , 12.11.2007 09:06

-#-

Obawiam się, że PO będzie nadal koncentrowało się na niszczeniu PiS zamiast na rządzeniu krajem

~Terka , 12.11.2007 08:40

-#-

~Terka

i to powinni zrobić pierwsze 12.11.2007 08:44

~rp

bo tylko to potrafią 12.11.2007 08:44

~fornal

yyyyy bylo dopiero jedno posiedzenie sejmu? .... gdzie Ty ... 12.11.2007 08:46

... zyjesz?? ... ~heh

Gdybym mogl, chetnie bym im w tym pomogl! 12.11.2007 08:47

~Stachu od Antka

niszczenie pis-u ? oni sa jak małpy w kąpieli , dać im ... 12.11.2007 08:48

... brzytwy to się sami pozarzynaja w bolszewickim szale ~sasza

i słusznie!!!! 12.11.2007 08:48

~antyPIS

A ja się tego akurat nie obawiam. Wręcz powinni najpierw ... 12.11.2007 08:48

... wypalić pisowską gangrenę gorącym żelazem, potem można się brać za dobre rządzenie.

W pierwszym rzędzie należy zniszczyć PiS wtedy będzie ... 12.11.2007 09:03

... spokój.

kiw · Gość

Ten sam temat w tych samych mediach pod zmienionymi tytułami i zmienioną treścią:

[b]Prezydent: PiS w opozycji będzie szykanowane[/b]
"TUSK OBRAŻA I CHCE WPROWADZIĆ CENZURĘ"

Prawo i Sprawiedliwość jako partia opozycyjna będzie marginalizowane, a nawet szykanowane - prognozuje Lech Kaczyński. Nowego premiera Donalda Tuska prezydent skrytykował za "obraźliwe i niefortunne" wypowiedzi.

Zdaniem prezydenta o planach marginalizacji PiS-u świadczą wydarzenia ostatniego tygodnia, kiedy to bezpodstawnie zarzucano rządowi jego brata, że niszczy niewygodne dla siebie dokumenty. Pojawiły się też sugestie, jakoby prezydent dysponował taśmami kompromitującymi Sikorskiego.

- Te nieprawdziwe informacje rozpowszechniają wrogowie Prawa i Sprawiedliwości. Rządy Jarosława Kaczyńskiego przestraszyły pewne środowiska, których interesy zostały zagrożone chociażby poprzez lustrację – twierdzi głowa państwa. Prawo i Sprawiedliwość jako partia opozycyjna będzie marginalizowane, a nawet szykanowane
Lech Kaczyński

Zdaniem Lecha Kaczyńskiego ostatnie dwa lata charakteryzowały się totalnym negowaniem przez media i przeciwników politycznych sensowności działań rządu Prawa i Sprawiedliwości. - Media tworzyły alternatywną rzeczywistość, w której pokazywało się zagrożenia dla demokracji spowodowane rządami PiS. Ale jako prezydent będę próbował przeciwstawiać się tego rodzaju próbom zafałszowania rzeczywistości – zapowiedział.

"Jestem zażenowany wypowiedziami Tuska"
- Jestem zażenowany niektórymi wypowiedziami premiera, na przykład na temat polityki zagranicznej "braci Kaczyńskich" w Londynie, albo że pan premier nie dopuści, by ukazały się przygotowywane przez IPN publikacje na temat kontaktów Lecha Wałęsy ze Służbą Bezpieczeństwa. Wygląda to jak zapowiedź wprowadzenia cenzury – stwierdził prezydent.

Zdaniem Lecha Kaczyńskiego język Tuska jest "obraźliwy i wysoce niefortunny". – W dodatku dzieje się tak w sytuacji, w której desygnowany premier ma olbrzymią przewagę w mediach – dodał.

"Nominacja wcale nie była skromna"
Lech Kaczyński nie zgodził się z opiniami, że uroczystość desygnowania Donalda Tuska na premiera była wyjątkowo skromna. Ceremonia odbyła się w rzadko używanej Sali Hetmańskiej Pałacu Prezydenckiego i trwała niewiele ponad pół minuty.

- Obecność Donalda Tuska w Pałacu trwała zdecydowanie dłużej – wyjaśnił prezydent. – To, co widziała telewizja, to było tylko wręczenie nominacji. Potem odbyła się rozmowa, podczas której postawiłem szereg spraw merytorycznych – dodał.

"Są elementy pozytywne"
Prezydent przyznał jednak, że nie wszystkie działania Tuska zasługują na potępienie – znajduje też elementy pozytywne.
Niektóre działania Tuska oceniam pozytywnie - skomentował Lech KaczyńskiChodzi o te wypowiedzi, z których wynika, że Platforma stara się czerpać również z dorobku Prawa i Sprawiedliwości, na przykład hasło Polski solidarnej - przejęte, jego zdaniem, z programu PiS-u.

"Nie" dla szybkiego wyjścia z Iraku
Lech Kaczyński jest zdecydowanie przeciwny wycofaniu polskich wojsk z Iraku w 2008 roku. Taką deklarację złożył wczoraj kandydat na ministra obrony Bogdan Klich.

Prezydent: jestem przeciwny szybkiemu wycofaniu wojsk z Iraku

- Polska powinna wypełniać swoje sojusznicze zobowiązania, szczególnie te, które są ważne dla światowego bezpieczeństwa. Szybkie wycofanie byłoby bardzo złą decyzją – uważa prezydent. Zapowiedział, że będzie się starał przekonać Tuska do przedłużenia misji polskich wojsk.

Zarzuty wobec Sikorskiego "konkretne i poważne"
Prezydent podtrzymuje swoje zastrzeżenia wobec kandydata na ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego. - Zarzuty są bardzo konkretne i poważne. Dotyczą szczególnie lekkomyślnej wiary co do informacji mało wiarygodnych służb, niezrozumiałych decyzji Sikorskiego jako szefa MON oraz popierania osób, które na to nie zasługiwały – stwierdził Lech Kaczyński. Jak dodał, dane, które zostaną przekazane Donaldowi Tuskowi, gdy tylko uzyska dostęp do informacji niejawnych, potwierdzą jego zastrzeżenia.

"Nieczyste intencje za próbą usunięcia Ołdakowskiego"
Prezydent określił jako "w najwyższym stopniu zdumiewającą" sprawę kontrowersji wokół mandatu poselskiego dyrektora Muzeum Powstania Warszawskiego Jana Ołdakowskiego. Według marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego powinien wybrać między byciem posłem, a dyrektorem. Sprawą zajmie się Trybunał Konstytucyjny.

Lech Kaczyński zasugerował, że za próbą usunięcia Jana Ołdakowskiego ze stanowiska dyrektora Muzeum Powstania Warszawskiego mogą stać nieczyste intencje. - Być może chodzi o to, by ta grupa ludzi, która zbudowała muzeum, musiała odejść. Wtedy całą zasługę stworzenia placówki łatwo byłoby przypisać komuś innemu – uważa prezydent.

kaw

kokol · Gość

Media przeciwko PiS-owi!
12.11.2007 11:43~kork
Rzeczywiście Rzeczpospolita, Dziennik, Fakt, TV1, TV2, TV3, PR, KRRiT,Lisicki, Janecki, Semka, Pospieszalski, Janke, Gabryel, Karnowski, Styczkowski, Zaremba to zatwardziali wrogowie PiSu. Ale jaja!

---oo

Media przeciwko PiS-owi!
12.11.2007 12:51~Obserwator
> Rzeczywiście Rzeczpospolita, Dziennik, Fakt, TV1, TV2,
> TV3, PR, KRRiT,Lisicki, Janecki, Semka, Pospieszalski,
> Janke, Gabryel, Karnowski, Styczkowski, Zaremba to
> zatwardziali wrogowie PiSu. Ale jaja!
Kork, oj przestań tak pisać w "mordę jeża", bo sie chiba załamnę. Dlaciego ci bracia tak som niezrozumiali praktycznie przez wszystkich, to są Kochane Słoneczka od Bałtyku po Tatry... Smile

-------------oo

kork zapomniałeś o Polsacie,TVN TVN24,gazeta wyborcza .
~colombo / 12.11.2007 13:37

mm · Gość

CALY UCZCIWY KRAKÓW WSTYDZI SIĘ PLATFORMY

RZĄD TUSKA KRYJE PRAWDĘ O SYTUACJI PRZED NARODEM !!
TO SKANDAL !
PRECZ Z TYM RZĄDEM !!

max · Gość

Może napiszesz na czym polega ten "nierząd"? Jakie działania rządu są przeciw Polsce? Czy ujawnianie niegodziwości i drastycznego łamania prawa przez rząd PiS-u? Czy masz na myśli rozpoczęcie dialogu z sąsiadami i przywracanie normalności? Czy masz na myśli likwidowanie przejawów bizantyjskości władzy i przywracanie kontroli nad służbami?

Benek · Gość

Witaj:)) Obaj tak "wiarygodni",że i poprawić już niczego ...
... nie zdołają Sad

((

Seniorka

Hakerski atak na serwisy dla gejów i lesbijek. Włamywacze opublikowali bazy zawierające informacje nawet o 100 tys. użytkowników – alarmuje "Gazeta Wyborcza" i podkreśla, że generalnie zdobycie danych osobowych jest w Polsce bardzo proste.

Skradzione dane to adresy e-mailowe, daty urodzenia, adresy IP, z których dokonywano rejestracji, oraz hasła. Osoba w nie wyposażona może bez trudu wejść na konto w serwisie i czytać prywatną korespondencję.

Problem dotyczy serwisów kobiety-kobietom.com, innastrona.pl i gay pl. Administratorzy wzywają użytkowników do natychmiastowej zmiany haseł. Jednocześnie uspokajają, że być może sytuacja nie jest tak groźna, bo wiele osób podaje u nich nie do końca prawdziwe dane.

REKLAMA

Generalnie zdobycie danych osobowych jest w Polsce bardzo proste. Część z nich zdobywana jest nielegalnie – bardzo łatwo natrafić np. na oferty sprzedaży setek tysięcy czy milionów adresów e-mail.

Dane pojedynczej osoby mogą być warte całkiem sporo. Zwłaszcza, gdy chodzi nie tylko o imię, nazwisko i adres zamieszkania, ale np. także numer PESEL czy informacje o stanie zdrowia.

W dodatku ludzie często nie zdaje sobie nawet sprawy z tego, że mogli wyrazić zgodę na sprzedaż informacji na własny temat.

Wystarczy, że podpisali się w niewłaściwym miejscu lub nieuważnie przeczytali regulamin promocji w sklepie.

Jak przypomina "GW", za przetwarzanie bez zgody danych osobowych grożą dwa lata więzienia. Jeśli czyn dotyczy danych ujawniających np. pochodzenie rasowe lub etniczne, danych o stanie zdrowia, kodzie genetycznym, nałogach lub życiu seksualnym nawet trzy lata.

Więcej w dzisiejszej "Gazecie Wyborczej".

(Gazeta Wyborcza, PAP, Onet/JM)