Dz |
Wysłany: Czw 10:01, 25 Paź 2007 Temat postu: Znany publicysta przyznaje: tak, jestem gejem |
|
Znany publicysta przyznaje: tak, jestem gejem
"Fakt": Od prawie piętnastu lat jestem życiowym partnerem Autora - napisał Tomasz Raczek w przedmowie do książki Marcina Szczygielskiego zatytułowanej "Berek". - Tak, jestem gejem. Nie mam zamiaru udawać, że to nieprawda - mówi "Faktowi" uznany krytyk filmowy i publicysta.
- Utrwalił się schemat: geje są inni, czyli obcy, niezrozumiali, nieprzewidywalni, mogą zagrozić naszemu poukładanemu w głowach światu. Homoseksualizm w naszym społeczeństwie często postrzegany jest jako coś innego w złym sensie tego słowa. Tak być nie powinno - pisze Tomasz Raczek.
- Jestem gejem - mówi "Faktowi" Tomasz Raczek. - Nie zamierzam robić z tego tajemnicy ani udawać kogoś innego.REKLAMA Czytaj dalej
Zastrzega też jednak, że nie uważa za słuszne robienie z homoseksualizmu tematu sensacyjnego. Popularny publicysta zgodził się wyjawić ten fakt, by pokazać, że w tym stwierdzeniu nie ma nic nadzwyczajnego - czytamy na dziennik.pl. |
|
Orator |
Wysłany: Czw 11:23, 26 Lip 2007 Temat postu: |
|
Jak wykonywać ćwiczenia relaksacyjne?
Pamiętaj, że samodzielne stosowanie technik relaksacyjnych wskazane jest tylko wtedy, gdy gotowi jesteśmy przyjąć pełną odpowiedzialność za własne przeżycia, emocje i ich konsekwencje w trakcie ćwiczeń.
Każde ćwiczenie można przerwać i nigdy nie należy ich stosować wbrew własnej woli !
Podczas ćwiczeń należy przyjąć wygodną pozycję - np. siedząc na wygodnej kanapie, w fotelu lub leżąc na podłodze. Ważne jest zapewnienie sobie poczucia spokoju i bezpieczeństwa w czasie ćwiczeń. Aby zagłębić się "w siebie" konieczne jest pewne "odcięcie" od świata zewnętrznego - tak aby nie przeszkodził nam telefon, czy dzwonek do drzwi. Ułożenie się na łóżku nie jest najlepszym wyborem, gdyż grozi zaśnięciem w trakcie relaksu ...
Aby osiągnąć pozytywne efekty ćwiczeń należy:
- jasno i w pozytywny sposób określić cel
- wierzyć w osiągnięcie pozytywnego rezultatu
- wykorzystywać w trakcie pracy mocne strony swojej osoby
- przeżywać radość z każdego nawet małego kroczku naprzód
- dokładnie i ze wszystkimi detalami wyobrażać sobie wynik, który osiągniemy.
Album 2x VCD/DVD - Ćwiczenia relaksacyjne i autogenne
1. Relaks progresywny Jacobsona + Trening autogenny Schultza
Pełne wersje 2 ćwiczeń do praktycznego wykonywania w warunkach domowych i klubowych.
Opracowanie i wykonanie: Władysław Pitak, muzykoterapeuta i logopeda medialny.
Nagrania wykonano w Jaskiniach Solno-Jodowych "Galos" w Kudowie i Lądku Zdroju w 2004 r.
2. Jak radzić sobie ze stresem + omówienie technik relaksacyjnych
Wykład, prezentacja i omówienie w wyk. Władysława Pitaka podczas Ogólnopolskich Warsztatów dla Dziennikarzy - Niepołomice 2004).
Z wykładu i prezentacji dowiesz się, że: "relaksacja Jacobsona polega na wykonywaniu określonych, celowych ruchów rękami, nogami, tułowiem i twarzą, po to, aby napinać i rozluźniać określone grupy mięśni organizmu. Napinanie i rozluźnianie służy najpierw wyuczeniu zdawania sobie sprawy z różnicy wrażeń płynących z mięśnia napiętego i rozluźnionego.
Systematyczne ćwiczenia uczą także nawyku rozluźniania własnych mięśni. Uczenie się relaksu jest podobne do uczenia się jazdy na nartach czy pływania.
Z treningu płyną określone korzyści.
Oto niektóre z nich:
- przyjemne doznania i poprawa samopoczucia,
- wzmocnienie zaufania do siebie,
- zmniejszenie nadciśnienia i poprawa pracy serca,
- lepsza praca żołądka i jelit,
- działanie profilaktyczne przeciw wrzodom i kłopotom trawiennym,
- zmniejszenie nerwowości, rozwój wyobraźni i procesów myślenia.
Nazwa trening autogenny Schultza pochodzi od greckiego słowa "autos"- sam i "genos"- początek, pochodzenie, ród. Autogenny znaczy więc: ćwiczący własne EGO.
Różnica między stanem hipnotycznym a autogennym polega na tym, że w pierwszym przypadku człowiek znajduje się pod wpływem działania hipnotyzera, a w autogenii - pod wpływem samego siebie.
Trening Schultza ma bardzo szerokie zastosowanie w leczeniu wspomagającym przy różnego rodzaju neurozach i zaburzeniach psychosomatycznych, dolegliwościach hormonalnych, w neurologii, foniatrii, położnictwie, stomatologii i przy drobnych zabiegach chirurgicznych.
Metoda sprawdziła się w wielu dziedzinach , m.in. w poradniach wychowawczych i małżeńskich, w sporcie (przed startem) i sztuce aktorskiej i publicznych wystąpieniach (przy opanowywaniu tremy przed występami).
Obiektywne badania kliniczne (EEG, EKG) dowodzą, że metoda ta wpływa na łagodzenie, a nierzadko usuwa m.in. takie objawy chorobowe:
- nerwicowy częstoskurcz serca i nerwowe połykanie powietrza,
- choroba wrzodowa żołądka i dwunastnicy,
- dławica sercowa (połączona ze stanami lękowymi),
- dusznica oskrzelowa,
- nerwice narządowe (dyskinezje dróg żółciowych, spastyczne stany jelit, zaparcie),
- męczliwość, migrena i moczenie nocne,
- naczynioruchowe bóle głowy,
- nadciśnienie tętnicze,
- nadczynność tarczycy,
- pokrzywka i świąd nerwicowy,
- ruchy przymusowe (tiki) i wymioty psychogenne,
- wegetatywne zaburzenia krążenia i przewodu pokarmowego.
#
Koszt albumu 2xDVD = 40 zł.+ 5 zł (koszty pocztowe) = 45,- zł z przedpłatą na konto bankowe
rodzaj wpłaty: album 2xVCD
Wysyłka odbywa się w terminie 3 dni po otrzymaniu potwierdzenia z banku o wpłynięciu w/w kwoty na wskazane konto.
~~~~~~~~~~~~
Uwaga:
wpłata na konto powinna być poprzedzona zamówieniem mailowym
biuro@logos.dt.pl
lub telefonicznym (094-340-60-06)
z podaniem tytułu zamówionego nagrania, nazwiska odbiorcy i jego adresu.
Zapraszamy |
|
Seniorka |
Wysłany: Nie 23:16, 25 Mar 2007 Temat postu: w USA: nie zabraniać dzieciom pornografii |
|
To tam, za oceanem wszystko się zaczyna. Podobnie było z usunięciem z katalogu chorób i zaburzeń psychicznych : homoseksualizmu. Orzeczenie sądu w USA to tylko krok do akceptacji pedofilii i tym samym do rozpowszechniania dziecięcej pornografii. Podchwycą to zachodnioeuropejskie organizacje homeseksualne, a potem polskie i za parę lat stanie się to normalnością.
Co wy na to?
Poniżej tekst takiej zmanipulowanej informacji, umieszczonej dzisiaj na onecie.
Cytat: | "Sąd w USA: nie zabraniać dzieciom pornografii
---------------------------------------------------------
Sąd Federalny Stanów Zjednoczonych doszedł do wniosku, że ustawa z 1998 roku mająca chronić dzieci przez pornografią internetową narusza prawo do wolności słowa.
Sędzia Lowell Reed z Sądu Stanowego Filadelfia uchwalił, że tak jak nie chciałby, by młodociani oglądali nieprzyzwoite materiały, istnieją mniej restrykcyjne metody na blokowanie takiej zawartości, takie jak specjalne oprogramowanie. Jak zasądzono, nadmierna chęć ochrony dzieci nie może być w konflikcie z pierwszą poprawką Konstytucji Amerykańskiej.
Sprawa trafiła do sądu po tym, jak wszczęto publiczną debatę nad efektywnością oprogramowania służącego do blokowania niedozwolonej zawartości.
Amerykańscy libertanianie nie kryją zadowolenia. - Ustawa z 1998 roku mogłaby doprowadzić do tego, że Internet w całości mógłby przyjąć tylko taką formę, jaka jest przystępna dla 6-letniego dziecka. To zwycięstwo wolności słowa – powiedział Chris Hansen z Obywatelskiego Związku Libertanianów.
Donna Roce Hughes, przewodnicząca organizacji Enough is Enough ("Dość Znaczy Dość") mówi, że decyzja sądu "jest frustrująca" w obliczu "epidemii w postaci dzieci mających ciągły dostęp do pornografii" i zapowiada apelację.
Ustawa w dotychczasowej formie sankcjonowała karą 50 000 dolarów grzywny i/lub do 6 miesięcy więzienia za umożliwienie nieletnim dostępu do pornografii." |
|
|